Dalsze losy superagenta Jej Królewskiej Mości są w zawieszeniu. Po serii 25 filmów, z których praktycznie każdy był wydarzeniem i sukcesem kasowym, rodzina Wilson/Broccoli posiadająca prawa do 007 zastanawia się co dalej. Nie ma na razie ani następcy doskonałego Daniela Craiga, ani reżysera, który by się chciał zmierzyć z legendą tej serii, ani scenariusza. Wprawdzie ostatni przebój „Nie czas umierać” przyniósł spore zyski (na razie zarobił prawie 800 mln dolarów przy kosztach nieco ponad 300 mln), ale kręcenie kolejnego przy tylu znakach zapytania może być ryzykowne. Na razie więc myśli się o interesach na znacznie mniejszą skalę. …