Mistrzostwa świata w piłce nożnej już za nami. To była oczywiście dobra okazja, żeby polecieć do Kataru, wbić szpileczkę na mapie krajów, które odwiedziłem i oczywiście zagrać tam w golfa. Nie jestem zagorzałym fanem piłki nożnej. Od czasu do czasu oglądam jakiś mecz, szczególnie gdy drużyny naszpikowane są gwiazdami jak Lewandowski, Ronaldo, Mbappe czy Messi. Niekiedy obejrzę mecz Legii Warszawa i czasem naszej drużyny narodowej, choć zdarza mi się …