Arystokratów na tym świecie coraz mniej, a i z solidarnością między nimi bywają kłopoty. Jeszcze nie opadł kurz po słynnym wywiadzie Meghan Markle i jej małżonka Harry-’ego, kiedy zabrał publicznie głos rządzący Monako książę Albert. W kategoriach konwenansów obowiązujących w najwyższych sferach bardzo ostro potraktował on angielskiego księcia, a właściwie już byłego księcia. Jeden z najbogatszych na świecie władców niewielkiego, ale cenionego państewka uznał, że decyzja o wystąpieniu w kontrowersyjnym wywiadzie telewizyjnym była …