Październik to miesiąc, w którym Hiszpanię zwykle opuszczali turyści, a w ich miejsce przyjeżdżali inwestorzy. Ten rok z oczywistych przyczyn jest inny pod każdym względem. Wszyscy odczuwają trudności, ale życie nigdy nie staje w miejscu. Zatem jak wygląda dziś rynek nieruchomości, co robią zagraniczni inwestorzy, jaka jest sytuacja rynkowa.

Wielu chętnych na kupienie nieruchomości chłodno ocenia realia. Skoro spodziewamy się ogólnoświatowego kryzysu, a Hiszpania, która żyje z turystyki, miała zmarnowany sezon, to trzeba jechać i okazyjnie kupić nieruchomość. Jak jest w rzeczywistości?

Osoby zdeterminowane, żeby kupić coś w konkretnej lokalizacji, szczególnie osoby poszukujące domu czy mieszkania dla siebie, przyjeżdżają kombinowanymi trasami lotniczymi czy choćby samochodami. Inwestorzy, którzy chcą pomnażać kapitał, dopytują o szczególne rabaty, wyjątkowe okazje, oni często kupują hurtowo, ale w tych trudnych do podróżowania czasach nie podejmują tak częstych decyzji o przyjeździe. Wiele rzeczy załatwia się zdalnie, korzystając z najnowszej techniki. Cierpi na tym z pewnością rynek turystyczny i lotniczy, ale niekoniecznie rynek nieruchomości.

Nie odnotowaliśmy jeszcze żadnych szczególnych obniżek cen. Kryzys covidowy jest raczej wykorzystywany w prezentacji ofert, które nie były atrakcyjne same w sobie i nie chciały się sprzedać miesiącami. Obserwujemy szalone promocje, billboardy krzyczą o obniżkach nawet trzydziestoprocentowych, pokazując przy tym na zdjęciu wymarzoną willę. Z reguły w tych ogłoszeniach nie ma nigdy ceny, a jedynie podany rabat procentowy. Łatwo się złapać na haczyk, ale warto zweryfikować taką reklamę na lokalnym rynku. W większości przypadków są to akcje marketingowe, mające na celu przyciągnięcie klienta. Nieruchomość położona w premium lokalizacji, nowa i bez żadnych wad prawnych i technicznych nie będzie miała tak dużych rabatów. Im większa okazja cenowa, tym bardziej powinna budzić podejrzenia. Może okazać się, że nieruchomość ma poważne wady, jak choćby orientację północną, skazującą na całoroczną wilgoć, której nie zrekompensuje tak upragniony widok morza.

Wyjątkowa w tym momencie jest możliwość, którą oferują deweloperzy i agenci. Można zarezerwować kupno nieruchomości z możliwością zwrotu kaucji. Do tej pory ruch był tak intensywny, że większość mieszkań na Costa Blanca czy Costa del Sol sprzedawała się na pniu i nie było mowy o ewentualnym zwrocie kaucji przy rezygnacji.

Tak więc naszej branży nieruchomości w Hiszpanii nie ominął tegoroczny trend pracy online – sprzedajemy nieruchomości bez potrzeby ruszania się z własnej kanapy i wyjazdu do Hiszpanii. Moja firma zapewnia bezpieczne przeprowadzenie transakcji kupna-sprzedaży od samego początku aż do umowy notarialnej finalnej. I na pewno jest to bardzo znacząca zmiana, która pozwala nam utrzymać tętniące śródziemnomorskie życie w tej dziedzinie. Sektor nieruchomości jest bardzo elastyczny i błyskawicznie dostosowuje się do nowych warunków rynkowych. Teraz jest czas na udane negocjacje, trzeba tylko mieć pod ręką fachowca i dokładnie określić cel, jaki się chce osiągnąć. Reszta jest naprawdę prosta. Drobne utrudnienia nie zmieniają postaci rzeczy, że jest to wielki, mocny i rozwijający się biznes.

Z przyjemnością zauważam ożywienie aktywności biznesowej rodaków na południu Hiszpanii. Moje biuro obsługuje międzynarodową klientelę, ale ostatnio właśnie Polacy wyróżniają się klarowną wizją tego, co chcą osiągnąć. Jedni poszukują rezydencji dla siebie i rodziny, gdzie będą spędzali wiele miesięcy w roku. Inni traktują wybrzeże śródziemnomorskie Hiszpanii jako atrakcyjny, pewny i bezpieczny obszar inwestycji. Przy praktycznym braku oprocentowania wkładów w polskich bankach perspektywa przychodu 4–5 proc. rocznie od zainwestowanego kapitału i to w stabilnej walucie (czyli euro) jest bardzo nęcąca. Do tego trzeba doliczyć długofalowy wzrost wartości kapitałowej nieruchomości. Wtedy okaże się, że zakup nieruchomości tutaj jest doskonałym rozwiązaniem problemów inwestycyjnych. Niektórzy poszukujący nieruchomości rozważają przeniesienie się z rodziną na południe Hiszpanii. Jest tu wiele prywatnych szkół w systemie brytyjskim. Najczęściej znacznie tańszych od podobnych placówek w Polsce.

Sytuacja zdrowotna korzystnie kontrastuje z alarmującym obrazem Hiszpanii w mediach. Wielkie problemy z koronawirusem występują w Madrycie i Barcelonie, ale nad morzem jest ich niewiele. Nasze wybrzeże z pandemią radzi sobie dotąd doskonale, a przecież nie sprzedajemy willi w Madrycie tylko tutaj. Pewno dlatego, że na Costa Blanca i Costa del Sol życie toczy się przeważnie na świeżym powietrzu, drzwi i okna są nieustannie otwarte, jemy na patio albo obok grilla. Przy nielicznych wizytach w zamkniętych pomieszczeniach, głównie sklepach, dyscyplina używania maseczek jest bardzo ostro i powszechnie przestrzegana. Hiszpanie przeszli koszmar wiosną, odrobili lekcję i są bogatsi o zdobyte doświadczenia. Zamykają tylko ogniska pandemii, do których dotychczas nigdy nie zaliczono miejscowości na wybrzeżu morza. Dlatego też na południu Hiszpanii, mimo najazdu turystów w lecie, nie mieliśmy wielu przypadków zakażeń.
Jesteśmy optymistycznie nastawieni i intensywnie pracujemy, a październik i listopad są idealnymi miesiącami do analiz rynku nieruchomości i podejmowania korzystnych decyzji.

Zapraszam do skorzystania z okazji i zapoznania się z wybranymi ofertami nieruchomości, które mamy we własnym zakresie (Costa del Sol i Costa Blanca) i którymi dysponujemy przy współpracy z jedną z największych agencji na Costa del Sol – Panorama Properties.

Zachęcam do kontaktu również wszystkie osoby, które interesują się Hiszpanią, inwestowaniem w nieruchomości na tym rynku, zakupem własnego drugiego domu w słońcu czy po prostu są ciekawe, jak się żyje, jak funkcjonuje szkolnictwo, usługi medyczne, hndel oraz jakie są podatki i przepisy prawne związane z zakupem nieruchomości czy przeniesieniem biznesu.

kasia.ford@primespanishproperties.pl

Wszystkim zainteresowanym odpowiem na nurtujące ich pytania e-mailem lub prześlę zaproszenia na spotkania on-line live, których nowy cykl będę organizowała od końca października razem z hiszpańskimi prawnikami i deweloperami.

Jednocześnie serdecznie zapraszam do zapisania się na mojej stronie www.primespanishproperties.pl do otrzymywania newslettera.