Rzymskie powiedzenie głosi „in vino veritas mundi”, czyli ten trunek ujawnia prawdę. Nie zawsze jednak. Na przykład kiedy dwie mega gwiazdy filmowe spierają się o prawa własności gigantycznej winnicy rozciągającej się na 540 hektarach w francuskim Chateau Miraval. Sędzia ma problem. Uczestnicy sporu są sławni, piękni, bogaci i wydają się uosobieniem wszelkich cnót. Jedno z nich, albo Angelina Jolie albo Brad Pitt, jednak mija się z prawdą. Walczą zawzięcie nie tylko o wspomnienia z pięcioletniego szczęścia małżeńskiego (2014-2019), ale i o spore pieniądze. Winnica, w której swoją połówkę Jolie sprzedała rosyjskiemu oligarsze, warta jest 300-600 mln euro. …