Amerykanie wymyślają wszystko, co jest do wymyślenia. Niekiedy wystarczy jeden dobry pomysł, żeby z niczego zbudować tzw. jednorożca, czyli firmę, która na rynku kapitałowym może osiągnąć miliard dolarów. Tylko pozazdrościć, chociaż nie zawsze im wychodzi. Jak ostatnio z winem. Zbudowano przyrząd, oczywiście na prąd, pięknie nazwany Wake Up Wine Pro S …