Wierzę w przypadki, bo potrafią zasadniczo wpłynąć na życie człowieka. Niejednokrotnie tego doświadczyłem. Interesuję się też zbiegami okoliczności, niekiedy mniej prawdopodobnymi niż wygranie głównej nagrody w europejskiej loterii Eurojackpot. Przeżyłem taką okoliczność niedawno. Nie był to, niestety, Eurojackpot z wypłatą kilkudziesięciu milionów euro, tylko niezwykła, rzadko statystycznie spotykana sytuacja.
Wystrzał i syrena
Na pokładzie superjachtu Evrima wchodzącego do cieśniny Dardanele oglądałem film „Darkest Hor” („Czas mroku”) o Winstonie Churchillu, bohaterze drugiej wojny światowej. Usłyszałem wystrzał armatni, któremu odpowiedziała syrena statku. Mijaliśmy potężny monument z powiewającą ogromną flagą turecką. Słynne Gallipoli. Było jednym z tych tragicznych miejsc podczas pierwszej wojny światowej, gdzie szalała przemysłowa rzeź młodych mężczyzn w mundurach. …
