Wszystko się zmienia w tym niespokojnym świecie. Konflikty, napięcia, wojny, upadki rządów i zamieszki uliczne. Tej rewolucji jednak nikt się nie spodziewał. Odszedł człowiek legenda, który w paryskim Ritzu był królem legendarnego miejsca. Colin Field prawie połowę swego 62-letniego życia spędził, serwując drinki w barze paryskiego hotelu Ritz …