Typowe skojarzenie wywoływane przez prywatny 50-100-metrowy statek, nie wiadomo dlaczego zwany jachtem; właściciel w towarzystwie równie bogatych przyjaciół raczy się na pokładzie szampanem, zagryza kawiorem i ogólnie ma klawe życie. Codzienne obserwacje potwierdzają słuszność takich skojarzeń, ale wkrótce trzeba będzie nieco zmienić sztampowe opinie. …