Jeszcze 20 lat temu, kiedy Polska wchodziła do Unii Europejskiej, zakup nieruchomości w Hiszpanii był dla Polaka drogą przez mękę. Nawet ci, którzy mieli gotówkę i nie potrzebowali kredytu, musieli kilka miesięcy zbierać zaświadczenia, poświadczenia i pisać oświadczenia, zanim transakcja mogła być dokonana.
To, co dzieje się dzisiaj, jest dla mnie symbolem naszego sukcesu i możliwości, jakie uzyskaliśmy. Dzisiaj to Brytyjczycy muszą zbierać zaświadczenia, a po zakupie apartamentu czy willi co trzy miesiące odnawiać zameldowanie. Oni wyszli w Unii, my w niej jesteśmy. W Hiszpanii widać wyraźnie, że potrafimy z tego korzystać.
Jeszcze do niedawna polskie transakcje zakupu nieruchomości na południu Hiszpanii były nieliczne i budziły towarzyską sensację. Dzisiaj Polacy jako klienci biur nieruchomości są na 9. miejscu wśród obcokrajowców dokonujących zakupów w Hiszpanii. Według danych zawartych na stronie Registradores de España (oficjalna strona hiszpańskiego urzędu stanu cywilnego zajmującego się nieruchomościami) tylko w IV kwartale 2023 polscy inwestorzy kupili tutaj 658 apartamentów i domów. Mają 3,6 proc. udziału w rynku.
Dla mnie jest to nie tylko przyjemne, ale i bardzo znamienne. Dobrze wykorzystujemy wywalczoną wolność i możliwości, jakie stwarza. Własny apartament czy willa w Hiszpanii to nowy bardzo ważny i atrakcyjny wymiar nowego życia. Przyjazne dla cudzoziemców i korzystne nastroje społeczne są umacniane przez wspaniałą przyrodę i pogodę przez cały rok. Zieleń, kwiaty, ciepło i dużo słońca zachęcają do uśmiechniętego trybu życia. Dzięki własnemu lokalowi można na znacznie wyższym niż dotychczas poziomie komfortu ustawić życie rodzinne i towarzyskie. Nawet promocyjne wyjazdy do najtańszych hoteli są znacznie droższe od urlopu czy wakacji we własnym lokalu. Zalety takiego pobytu u siebie są ogromne. Wygoda, swoboda, spokój i luksus psychiczny w porównaniu z hotelem. Jest się po prostu w swoim drugim domu.
Coraz więcej ludzi chce korzystać z atrakcji pogody i stylu życia na południu Hiszpanii. Łatwo jest więc wynająć swój lokal na kilka tygodni bądź miesięcy przybyszom z innych krajów europejskich. Brytyjczycy, Skandynawowie, Niemcy czy Szwajcarzy wynajmują apartamenty lub domy tak na wakacje, jak i jesienią oraz zimą. Niektórzy przyjeżdżają tu na kilka miesięcy i zdalnie pracują. Stawki płacone przez przybyszów są atrakcyjne. Nie tylko zmniejszają koszty utrzymania naszej nieruchomości, ale mogą dawać też zyski. A poza tym w miarę upływu czasu wartość kapitałowa tego, co kupiliśmy, wzrasta.
Naprawdę warto tu być. Zachęcam do kontaktu, dostarczę Państwu wszystkie potrzebne informacje. Ułatwię kontakty i załatwię ważne sprawy. Do usłyszenia i zobaczenia.