Szanowni Państwo!

Koniec roku i początek nowego to szczególny czas. Robimy bilans tego, co było i tworzymy odważne plany na przyszłość. Zawsze jest nadzieja, że będzie lepiej. W tym wypadku takie oczekiwanie jest bardzo uzasadnione. Po wyborach 15 października odczuliśmy powiew optymizmu. Odzyskaliśmy wiarę w to, że wspólnie możemy wiele dobrego zrobić. Piszę o tym w komentarzu „Czas Polski” z pełnym przekonaniem, że osiągniemy sukces. Naprawdę nań zasługujemy. W tak krótkim czasie tyle zrobiliśmy dla świata i tak wspaniale przebudowaliśmy Ojczyznę, że nie trzeba ograniczać się w marzeniach. Tekst jest wytworem takich marzeń, silnie jednak w rzeczywistości zakotwiczonych. Przeczytajcie ten komentarz, a przy okazji książkę „Zwycięstwo”. Lepiej poznacie Państwo naszą narodową zdolność tworzenia rzeczy wielkich.

Polacy kupili w 2023 roku rekordową ilość 20 ton złota inwestycyjnego. To świetny sygnał, że stajemy się coraz bardziej zamożni i nie tracimy mądrości życiowej, jaka zawsze nas wyróżniała. Tworzenie prywatnych rezerw chroniących nasz stan posiadania jest słuszne i bardzo pożyteczne. To sygnał stabilizacji społecznej i odpowiedzialności ekonomicznej ludzi patrzących trzeźwo na świat i potrafiących w nim funkcjonować. Nadszedł złoty czas dla Polski. Tym razem dosłownie.

Sporo miejsca poświęciliśmy rosnącej sferze luksusu – produktów i usług. Mimo absurdalnych niekiedy cen ten sektor systematycznie się rozwija, co nie dziwi po bliższej analizie. W skali międzynarodowej przybywa codziennie 1700 dolarowych milionerów. Oni czekają na luksusowe propozycje i chętnie je podejmują. Także w Polsce, gdzie powiększa się grupa ludzi mogących finansowo pozwolić sobie na bardzo wiele. Jeśli jednocześnie będzie kurczyła się sfera ubóstwa, znajdziemy się na dobrej drodze. Rozwoju, bezpieczeństwa i dobrobytu.

Czego serdecznie Państwu życzę z okazji Świąt Bożego Narodzenia i Nowego Roku. Niech 2024 rok będzie dla nas czasem zdrowia, radości, uśmiechu i sukcesów. I poczucia satysfakcji z tego, że dużo chcemy i potrafimy zrobić.

Wszystkiego najlepszego!

Tadeusz Jacewicz