Szybko się to zmieniło. Jeszcze 20 lat temu rządy krajów śródziemnomorskich prowadziły intensywne kampanie promocyjne i reklamowe, a tubylcy witali radośnie każdego przybysza z północnej Europy. Przyciągani atrakcyjnym klimatem i cenami, masowo przyjeżdżali i nie oszczędzali na wakacyjne przyjemności. Turystyka stała się potężną gałęzią gospodarki. W ubiegłym roku Hiszpanię odwiedziło 85 milionów przybyszów, którzy zostawili prawie 109 miliardów euro. Turystyka wytworzyła 12,8 proc. PKB tego kraju. Sukces zaczyna być jednak coraz bardziej kłopotliwy….