Do rangi poważnego politycznego sporu w kilku miejscach Europy urosła kwestia dodawania do produktów spożywczych substancji uzyskanych z larw i owadów. Prezydent Warszawy musiał gęsto tłumaczyć się, że mimo wielkiej troski o stan środowiska nigdy nie proponował tego źródła wyżywienia dla Polaków. Włosi nie tylko protestowali przeciwko tym źródłom żywności, ale też wymusili na rządzie wydanie rozporządzeń zabraniających …