Nie mogłem uwierzyć własnym oczom. Podczas ostatniego pobytu w Londynie pokój w niezłym hotelu, w którym się zatrzymałem, był ciasnawy. Za to łóżko wyglądało jak boisko koszykówki. Miało na oko wymiar 2×2 metry i aż zachęcało …
Nie mogłem uwierzyć własnym oczom. Podczas ostatniego pobytu w Londynie pokój w niezłym hotelu, w którym się zatrzymałem, był ciasnawy. Za to łóżko wyglądało jak boisko koszykówki. Miało na oko wymiar 2×2 metry i aż zachęcało …