Trudno go nie zauważyć, gdziekolwiek się pokaże. Prawie dwumetrowy dryblas, zawsze w kowbojskim kapeluszu, chętnie prezentuje doskonałe uzębienie w szerokim uśmiechu. Niekiedy przedstawia się jak agent 007: „My name is Musk. Kimbal Musk”. Zawsze jest duszą towarzystwa, ale w biznesach łatwo dostrzec geny rodziny Musków. Twardziel, który ma silny instynkt społeczny, prowadzi intensywną działalność charytatywną i filantropijną. Zupełnie inaczej niż jego starszy o rok brat Elon, który woli technikę od ludzi, wszystko chce skomputeryzować i zrobotyzować. Kimbal woli, żeby człowiek żył blisko przyrody, szanował ją i rozwijał….