Dwie zagadki ekonomiczne są nierozwiązane i chyba nie tylko mnie intrygują. Obie dotyczą gigantycznych liczb. Co się stało z monstrualnymi kwotami pieniędzy wpompowanymi do obiegu przez banki centralne USA, UE, Wielkiej Brytanii, Japonii i innych krajów? Dlaczego dwa kolejne zastrzyki wielu bilionów dolarów (z okazji kryzysu bankowego i covidu) nie wywołały monstrualnej inflacji? Nie zniszczyły, jak w kryzysie 1929 roku, gospodarek i społeczeństw, tylko spowodowały umiarkowany wzrost cen, które teraz zresztą spadają. Wszystko jest „against the book” (niezgodne z teorią)….