Powiedzieć, że światem rządzą pieniądze, jest przesadą. W sporcie jednak  na pewno. Nie wszędzie jest bogato. Niewiele dyscyplin sportowych generuje wielkie wpływy. Znacznie więcej klepie biedę. Jak spojrzymy jednak na hokej, szczególnie ten kanadyjsko-amerykański (NHL), koszykówkę (NBA), boks zawodowy, futbol europejski i amerykański (NFL), baseball (MLB), tenis czy golf, to kwoty robią się już zawrotne. Przykłady:

– Shohei Ohtani (baseball, Los Angeles Dodgers) podpisał 10-letni kontrakt ze swoją drużyną na kwotę 700 mln dolarów,

– Lionel Messi (jeszcze za czasów FC Barcelona) za 4-letni kontrakt zainkasował 674 mln dolarów,…