Szanowni Państwo!

Chciałem napisać krótkie, ciepłe pożegnanie z warszawskim Marriottem, który stał się legendą. Tekst rósł w miarę pisania, bo osobistych wspomnień i interesujących spraw przybywało z każdym kliknięciem w klawiaturę komputera. Marriott Hotel Warsaw był świadkiem i uczestnikiem budowy nowej Polski. Mieszkało w nim pięciu prezydentów USA, szefowie niezliczonych gigantów korporacyjnych, prezesi najważniejszych instytucji finansowych świata, gwiazdy, konsultanci. Wszyscy, których przyciągała nowa Polska i perspektywy, jakie roztaczała. Gdyby ściany wieżowca na rogu Al. Jerozolimskich i ul. Emilii Plater mogły mówić, byłby z tego długi serial na Netflixie, z zainteresowaniem oglądany na świecie. Tutaj działy się wydarzenia, które wspierały zmianę losów Polski i wpływały na bieg historii świata. Życie, szczególnie komercyjne, ma swoje twarde prawa, ale pamięć nie powinna się im poddawać. Jakąkolwiek nazwę otrzyma hotel w tym miejscu, dla wielu Polaków będzie to zawsze Marriott.

Z ulgą składaliśmy gratulacje Francji po zamknięciu wspaniałych igrzysk olimpijskich. Paryż  zaskoczył wszystkich, być może także samych organizatorów, eksponowaniem szlachetnych elementów tego gigantycznego wydarzenia. Olimpiada zdobyła przyjazne poparcie mieszkańców stolicy Francji, wpisała się w jej życie i bardzo je wzbogaciła.  Kolosalnym wysiłkiem aparatu państwowego zapewniono bezpieczeństwo prestiżowego wydarzenia, którego zakłócenie było z pewnością rozważane przez ugrupowania terrorystyczne. Francja zademonstrowała światu, co potrafi, i był to pokaz najwyższej klasy.

Podobną ocenę trzeba przyznać działaniom Fundacji Rodziny Staraków, wspierającym rozwój sztuki użytkowej i Polaków o twórczych umysłach, obdarzonych talentem praktycznego przetwarzania pomysłów na oryginalne dzieła sztuki. Program trafnie nazwany Kunszt umożliwia wyszukiwanie tych talentów, później wspiera ich działania i ułatwia kontakt z szerokim światem. Wspaniały pomysł, doskonale rozwijany, dostrzegany i komplementowany międzynarodowo. Gratulacje!

Przypominamy Państwu o gigantycznych sukcesach Polski 35 lat temu i zachęcamy do poznania światowych działań z nimi związanych. Proszę kupić książkę „Zwycięstwo” im poświęconą. Opłacenie prenumeraty zasygnalizuje nam, że warto kontynuować to, co od 11 lat robimy. Wydawać „High Living”.

Dziękuję, wszystkiego najlepszego, wyrazy szacunku

Tadeusz Jacewicz